Islamscy ekstremiści są w Nigerii coraz silniejsi. Istnieje ciche przyzwolenie władz na ich działania. W przeciwnym wypadku nie byliby w stanie bezkarnie chociażby przemycać przez granicę coraz to doskonalszej broni - tak sytuację po licznych mordach na chrześcijańskich obywatelach Nigerii komentuje nuncjusz apostolski w tym kraju.
Abp Augustine Kasujja podkreśla, że wsparcie ze strony chrześcijan na całym świecie i papieża Benedykta XVI dodało katolikom w Nigerii otuchy. Dowodzi tego fakt, że – pomimo rosnącego zagrożenia - na pierwszą po bożonarodzeniowym zamachu Mszę do kościoła św. Teresy przyszły rzesze wiernych.
W ostatnich dniach w Nigerii dochodzi do serii zamachów terrorystycznych na kościoły i rodziny chrześcijańskie.
Podczas obchodów Bożego Narodzenia zginęło 39 osób i jeden zamachowiec-samobójca. Do ataków przyznała się islamska sekta Boko Haram, która chce wprowadzenia w całym kraju prawa koranicznego (szariatu). Z kolei w czwartek 29 grudnia
zamordowano w Nigerii czteroosobową rodzinę chrześcijańską.
Źródło: KAI.