wydarzenia
Młodym Żydom wpaja się nienawiść do chrześcijan
2012-03-09
Abp Fouad Twal, łaciński patriarcha Jerozolimy uważa, że młode pokolenia ortodoksyjnych Żydów w Izraelu są wychowywane w lęku i nienawiści do chrześcijan. Z tego wynika np. nagminne spluwanie przed krzyżem czy księdzem. Arcybiskup zaznacza, że ataki na chrześcijan są w Izraelu coraz częstsze. Świadczy to o tym, że takiej postawy Żydzi uczą się w szkole. Wpaja się w nich totalny lęk, który obejmuje myślenie zarówno o historii, jak o teraźniejszości i przyszłości.

Patriarcha Jerozolimy przyznaje, że dzieje narodu żydowskiego były dramatyczne i naznaczone cierpieniem. Ale cierpieli też chrześcijanie. - Nie można zapominać, że pierwszymi ofiarami antychrześcijańskiego nazizmu byli polscy katolicy - podkreśla abp Twal.

Zwierzchnik katolików w Ziemi Świętej ujawnił, że o nasileniu antychrześcijańskich incydentów rozmawiał już z głównymi rabinami Izraela. - Przyznali mi rację i potępili takie zachowania, ale w praktyce nic się nie zmieniło. Księża nadal są opluwani, spluwa się również na krzyż, kiedy procesyjnie niesiemy go ulicami Jerozolimy ? opowiada patriarcha.

Hierarcha zaznacza, że Kościół katolicki sprzeciwia się postawie chrześcijańskich syjonistów, którzy ewangelizują Żydów, a zarazem wiążą państwo Izrael z przymierzem i w jego powstaniu widzą zrządzenie Opatrzności.

- Dla nas Izrael jest takim samym państwem jak każde inne. Opowiadamy się za rozdziałem polityki od religii. A co do ewangelizacji, to w Izraelu jest ona zakazana. Dlatego żydzi tak bardzo nienawidzą chrześcijańskich syjonistów. My ograniczamy się do świadectwa - oświadczył abp Twal.

Zaznaczył on jednak, że liczba katolików w Ziemi Świętej ciągle rośnie. Jest to zasługą emigrantów z Filipin i Indii. - Ich dzieci chodzą do izraelskich szkół, dlatego nowe pokolenia katolików posługują się językiem hebrajskim. Spada natomiast liczba katolików arabskich, którzy coraz częściej decydują się na emigrację - dodał łaciński patriarcha Jerozolimy.


Źródło: Radio Watykańskie
 
Obecność krzyża w przestrzeni publicznej nie podważa konstytucyjnej zasady świeckości państwa
Dlaczego? Inni mówią, że przez zgodę na krzyże np. w urzędach Państwo Polskie wspiera tylko jedną religię i światopogląd…
 
Marek Citko
- były piłkarz i reprezentant Polski: Wszystkich zachęcam, aby nie wstydzili się znaku krzyża. Wiem, że nie jest to łatwe, ale to jest naszym obowiązkiem: byśmy się krzyża nie wypierali.
 
 
 
Copyright © Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej               WWW.PIOTRSKARGA.PL