wydarzenia
Przeciwko bluźnierczemu terrorowi. Warszawscy katolicy reagują!
2017-03-05
W czwartek 23 lutego i 4 marca Krucjata Młodych zorganizowała przed Teatrem Powszechny modlitewny protest przeciw bluźnierczej pseudo-sztuce „Klątwa” w reżyserii Olivera Frljicia. Na publicznej modlitwie zadośćuczynienia za ten haniebny akt zebrało się w sumie ponad trzystu katolików. Modlitwie różańcowej przewodniczył katolicki misjonarz posługujący w Afryce.

– Tak jak Judasz zdradził Chrystusa tak dziś wielu katolików całuje Chrystusa zdradzając go – jestem wierzący niepraktykujący – mówił w trakcie modlitwy kapłan.

Z kolei Stanisław Sadowski z Krucjaty Młodych przypominał, że „bluźnierstwo to nie jest wolność słowa, bluźnierstwo to grzech!”.

– To, co się tu będzie działo przechodzi ludzkie pojęcie. Pseudo-aktorzy będą bluźnić, profanować, znieważać. I to wszystko za pieniądze z naszych podatków. Na szczęście przeciwko tej anty-sztuce wypowiedział się polski Episkopat, a ponad 25 tys. ludzi podpisało się przeciwko bluźnierstwu pod tytułem „Klątwa”. Prokuratura prowadzi już dochodzenie – przypomniał działacz katolickiej organizacji.

– 
Pan Bóg istnieje obiektywnie i żąda od nas, aby oddawać Mu cześć publicznie i bronić Jego praw. Nikt nie ma prawa, żeby obrażać Pana Boga.. To publiczne BLUŹNIERSTWO wymaga publicznego zadośćuczynienia  powiedział Stanisław Sadowski dodając, że katolicka opinia publiczna chce, aby Prawa Boże przenikały nie tylko instytucje kultury, ale także wszystkie aspekty ludzkiego życia, zaś wierni pragną katolickiej kultury i cywilizacji.

 Jesteśmy pewni zwycięstwa! Matka Boża w Fatimie powiedziała: „W końcu moje Niepokalane Serce zatryumfuje!”. Pewni w zwycięstwo Matki Bożej, która miażdży głowę węża, rozpoczynamy modlitwę – powiedział rozpoczynając publiczną ekspiację działacz Krucjaty Młodych.

– Bluźnierstwo to okropny grzech łamiący pierwsze i drugie przykazanie. Obrażając Pana Boga obrażamy Najwyższe Dobro, więc stajemy po stornie największego zła. Jest to gorszy grzech niż morderstwo ponieważ jest bezpośrednio wymierzony przeciwko Bogu bezpośredni – dodał Stanisław Sadowski.

Jego zdaniem chociaż w modlitwie uczestniczyła grupa ponad trzysta osób, to ważniejsza od ilości jest gorliwość i czystość intencji biorących udział w tej duchowej walce. Nie można ponadto lękać się batalii ze złem. Należy wybierać dobro, a za dobre życie i stanowczą walkę Pan Bóg nagradza Niebem, zaś za zło i grzech sprawiedliwą karą wiecznego potępienia. Jak naucza Święty Tomasz z Akwinu, święci w niebie będą się cieszyć z męki potępionych, będących emanacją Bożej Sprawiedliwości.

Źródło: PCh24.pl

 
 
Wielu „katolików” nie chce krzyża w przestrzeni publicznej
Dlaczego niektóre środowiska i osoby deklarujące się jako katolicy nie czują takiej potrzeby?
- Są to wyznawcy "świętego spokoju", ludzie letni.
 
Robert Lewandowski
 - napastnik piłkarskiej reprezentacji Polski oraz Borussii Dortmund: wiara pomaga mi na boisku, ale też i poza nim, aby być po prostu dobrym człowiekiem i popełniać jak najmniej błędów.
 
 
 
Copyright © Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej               WWW.PIOTRSKARGA.PL