wydarzenia
Nigeryjski Kościół apeluje o powstrzymanie przelewu krwi
2012-01-24

Coraz bardziej napięta sytuacja panuje w Nigerii po zamachu, w którym z ręki islamskich terrorystów zginęło 178 osób. Miasto Kano, gdzie członkowie sekty Boko Haram zaatakowali koszary policji i służb bezpieczeństwa, odwiedził prezydent Goodluck Jonathan. Wezwał Nigeryjczyków do wspólnego stawienia czoła terrorystom. Zapowiedział też zintensyfikowanie wysiłków w walce z siejącą śmierć islamską sektą.
 
W czasie ataku ucierpiały przykościelne zabudowania w Kano. Wśród ofiar terrorystów są także miejscowi parafianie. Agencje donoszą również o zamachach w mieście Tarawa Balewa, gdzie zginęło 9 chrześcijan, oraz na kościoły katolicki i ewangelicki w Bauchi. Tam na szczęście obyło się bez ofiar i większych strat materialnych.
 
Biskupi Nigerii wyrazili swój ogromny żal z powodu przelanej w tym kraju chrześcijańskiej krwii. Episkopat zaapelował do władz o podjęcie zdecydowanych wysiłków w celu powstrzymania kolejnych ataków. Hierarchowie podkreślili, że podjęte do tej pory kroki wydają się być niewystarczające, o czym świadczą kolejne krwawe zamachy i bezkarność terrorystów. Nigeryjscy biskupi jednoznacznie potępili też wszelkie akty ślepej przemocy.

Wszystko wskazuje na to, że to wszystko nie może skończyć się  bez zdecydowanej interwencji rządowej. Nigdy nie przestaliśmy uświadamiać chrześcijanom, by zdawali sobie sprawę z kwestii związanych z bezpieczeństwem: kiedy idą do kościoła, muszą być uważni. Podobnie muszą zwracać uwagę, gdy przebywają we własnych domach. Wypowiadamy zdecydowane «nie» chęci zemsty i nadal głosimy pokój mając nadzieję, że my wszyscy w Nigerii, muzułmanie i chrześcijanie, będziemy potrafili pracować i żyć szczęśliwie razem. Oto nasze stanowisko: «nie» dla przemocy i odwetu. Chcemy żyć w pokoju” -  mówił Radiu Watykańskiemu na początku stycznia abp Ignatius Ayau Kaigama. Kościół w Nigerii podkreśla, że od tego czasu w kwestii bezpieczeństwa chrześcijan niewiele się w kraju zmieniło.

Sekta Boko Haram, której nazwę tłumaczy się jako "zachodnia edukacja to świętokradztwo", ucieka się do mordów i zamachów, walcząc o wprowadzenie szariatu we wszystkich 36 stanach Nigerii.  


Źródło: Radio Watykańskie
 
Niektórzy traktują krzyż instrumentalnie i wykorzystują do celów politycznych
Dlaczego nie zostawimy krzyża w bezpiecznym miejscu, tzn. w kościele lub domu prywatnym?
- Nadużycia nie uchylają prawa do używania czegoś.
 
Akcja

Żyjemy w świecie, w którym Boga odstawia się na dalszy plan. Samozwańcze „autorytety”, wykorzystując potęgę mediów, stawiają się ponad Prawdą, wyszydzając Dobro, poniżając Miłość, atakując Kościół Katolicki.

Brakuje odwagi
Nawet św. Piotr zaparł się Jezusa. Zrobił to ze strachu. Ale chwilę potem zrozumiał swój błąd i gorzko zapłakał… Dzisiaj również młodzi ludzie boją się przyznać do tego, co głęboko skrywają w swoich sercach – wiary w Boga.
Dodajmy im odwagi!

 

 
 
 
Copyright © Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej               WWW.PIOTRSKARGA.PL