wydarzenia
Protesty katolików oburzonych bluźnierczą sztuką
2011-11-07


Z czołówek francuskich gazet nie schodzi sprawa pikiet, organizowanych przez katolików w proteście przeciwko bluźnierczemu przedstawieniu. Skandaliczna pseudo-sztuka włoskiego autora Romeo Castellucci zatytułowana „O twarzy. Wizerunek Syna Boga” wystawiana jest w jednym z najpopularniejszych teatrów francuskich. W ubiegłym tygodniu, tłumy katolików z krzyżami w dłoniach zgromadziły się przed Teatrem de la Ville w pobliżu katedry Notre Dame. Demonstranci śpiewali religijne pieśni w języku łacińskim i modlili się na kolanach, przepraszając Pana Boga za bluźnierstwo, którego dopuszcza się dyrekcja teatru, aktorzy i osoby uczestniczące w skandalicznym spektaklu, szydzącym z wizerunku Jezusa Chrystusa.

Pseudo-sztuka włoskiego dramaturga przedstawia starego, wyniszczonego i pozbawionego ubrania człowieka, cierpiącego na biegunkę, którego syn wielokrotnie oporządza na oczach widza. W tle umieszczona jest wielka reprodukcja obrazu twarzy Chrystusa, autorstwa renesansowego twórcy Antonella da Messiny. Podczas przedstawienia w powietrzu unosi się odór fekaliów. Na scenę wchodzą m. in. dzieci z tornistrami, które obrzucają obraz różnymi przedmiotami. Wizerunek pokrywa się brązową cieczą, z której formuje się napis: „Nie jesteś moim pasterzem”.

Początkowo pikiety przed paryskim teatrem organizowała katolicka młodzież. Młodzi ludzi byli brutalnie traktowani przez policję – bici i osadzeni w areszcie. Obecnie protestują ludzie w różnym wieku. W ubiegłą sobotę przed teatrem odbyła się kolejna demonstracja. Zebrało się, według różnych źródeł, od tysiąca do około pięciu tysięcy – jak przekonują manifestanci – osób. Pikietujący obrzucili budynek teatru jajami.

Protesty poparła partia Renouveau Français (Francuskiej Odnowy), a także znany polityk, członek Frontu Narodowego, Bruno Gollnisch.

Według doniesień lewicowego portalu France24, główną siłą napędową protestów jest Institut Civitas, z którym związani są konserwatywni katolicy, walczący o „przywrócenie prymatu Jezusa Chrystusa w społeczeństwie". W kwietniu ruch zorganizował protesty przeciw zdjęciu nowojorskiego pseudo-artysty, Andresa Serrano. Bluźniercza fotografia przedstawia krucyfiks zanurzony w moczu.

W akcję przeciwko protestom katolików włączyła się aktorka Juliette Binoche i reżyser Barbet Schroeder, którzy na łamach dziennika „Le Monde” opublikowali list zatytułowany „Teatr przeciw faszyzmowi", potępiając „fanatyzm protestujących, który jest wrogiem oświecenia i wolności, w obronie których Francja tak skutecznie i chwalebnie walczyła wiele razy”.

Niestety, francuscy biskupi zdystansowali się od protestujących, potępiając „przemoc podczas ostatnich występów”. Hierarchowie wydali oświadczenie, w którym zwrócili uwagę, że „nie są fundamentalistami”.

Skandaliczny spektakl włoskiego dramaturga ma być grany przez cały listopad w centrach kulturalnych różnych dzielnic paryskich. Członkowie Instytutu Civitas już wezwali do organizowania protestów.

„Sztuka” prezentowana była niedawno również we Wrocławiu podczas festiwalu „Dialog”. Do jej obejrzenia organizatorzy zachęcali w następujący sposób: „Jezus jako symbol, jako ikona, jako prowokacja do zastanowienia się nad kondycją ludzką. Na tle gigantycznego, renesansowego portretu Chrystusa, Castellucci obnaża współczesną Golgotę starości. Syn opiekuje się zniedołężniałym ojcem. Luksus białego wnętrza nie chroni przed wciąż wydzielanymi przez chorego ekskrementami. Smród dociera aż na widownię. Twarz Jezusa na ogromnym obrazie niemal ożywa pod ciężarem ogłuszających uderzeń muzyki”.

To nie koniec bluźnierczych i jawnie prowokacyjnych działań ateistów we Francji. Na 8 grudnia (Święto Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny) zaplanowano w Paryżu spektakl hiszpańskiego twórcy Rodrigo Garcii: „Piknik Golgota”. Ma on być grany w Teatrze du Rond-Point. Chrystus jest w nim przedstawiony jako terrorysta. 

Źródło: www.france24.com, AS

 
Robert ”Litza” Friedrich
- polski gitarzysta i wokalista: Tylko wtedy widać, że ktoś nie wstydzi się Jezusa, ma w Niego wiarę i ufność w to, że Jego Zmartwychwstanie jest początkiem nowego życia...
 
Akcja

Żyjemy w świecie, w którym Boga odstawia się na dalszy plan. Samozwańcze „autorytety”, wykorzystując potęgę mediów, stawiają się ponad Prawdą, wyszydzając Dobro, poniżając Miłość, atakując Kościół Katolicki.

Brakuje odwagi
Nawet św. Piotr zaparł się Jezusa. Zrobił to ze strachu. Ale chwilę potem zrozumiał swój błąd i gorzko zapłakał… Dzisiaj również młodzi ludzie boją się przyznać do tego, co głęboko skrywają w swoich sercach – wiary w Boga.
Dodajmy im odwagi!

 

 
 
 
Copyright © Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej               WWW.PIOTRSKARGA.PL