swiadectwa
Marek Jurek
2011-05-10
- polski polityk prawicowy, były Marszałek Sejmu RP
Zachęcam wszystkich do tego, żeby wziąć udział w akcji „Nie wstydzę się Jezusa”. Tytuł jest prowokujący, bo z tego, że poszliśmy za naszym Zbawicielem, powinniśmy być dumni. Publiczne wyznawanie wiary jest jednym z jej zasadniczych wymogów. Nie można być świadomym katolikiem i nie głosić swojej wiary – to powinniśmy robić wszyscy. Oczywiście Ewangelia pokazuje nam wąską drogę, dlatego że z jednej strony Pan Jezus przestrzega przed ostentacją, a z drugiej – mówi bardzo wyraźnie, że kto się nie przyzna do Niego, do tego i On się nie przyzna na Sądzie Ostatecznym.

To, co wymyślili autorzy tej akcji, jest bardzo dobre. Kiedy wkładamy jakiś znaczek w klapę albo bierzemy breloczek, pokazujemy na ogół rzeczy, które są dla nas ważne, które lubimy. A tak naprawdę w tym świecie tak pełnym manifestowania różnego rodzaju sympatii, które żywimy – do klubów piłkarskich, którym kibicujemy, do partii politycznej czy nawet do naszej Ojczyzny – co jest ważniejszego, co jest z głębi serca człowieka, jak przywiązanie do Boga, któremu wierzymy, jak miłość do Jezusa?

Dlatego ja wszystkich zachęcam, żeby włączyć się w tę akcję. To jest naprawdę bardzo fajna rzecz. Można swoje prywatne kluczyki samochodu czy klucze do domu, czy coś innego ważnego związać z tym świętym znakiem krzyża. Ale również – bo tak zawsze jest w wypadku naszej wiary, że ona nas przede wszystkim wiąże z Bogiem, a potem Pan buduje naszą wspólnotę – związać się z tymi tysiącami ludzi, którzy w tej świetnej akcji biorą udział. Idźmy za naszym Panem i stańmy po ich stronie. Stańmy razem, żeby nas było widać, jak to mówią nasi oponenci: „Niech nas zobaczą!” i pokażmy tak naprawdę, że to jest nasz znak. To jest nasz znak!

zobacz film ze świadectwem Marka Jurka

 
Krucjata Młodych kontynuuje kampanię
Krucjata Młodych kontynuuje akcję we Wrocławiu mimo ataków ze strony środowisk homoseksualnych. Po raz kolejny interweniowała policja.
 
Chrześcijanie walczą o obecność krzyża w miejscach publicznych
Dlaczego? Niech lepiej zajmą się np. pomocą ubogim i niepełnosprawnym…
- Chrześcijaństwa nie można zredukować do działalności charytatywnej.
 
 
 
Copyright © Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej               WWW.PIOTRSKARGA.PL