akcja
Chrześcijanin nosi krzyż na szyi i umieszcza go na sztandarach
Dlaczego? Inni mówią, że to wynika z naszej pychy, iż uważamy się za lepszych chrześcijan czy ludzi od innych, a ważniejsze jest z pokorą przyjmować krzyże dnia codziennego…
Zawsze może zdarzyć się przesada w używaniu symboli religijnych, która nadaje im pewien wyraz karykaturalny. Czasami można spotkać osoby, które są obwieszone dewocjonaliami i obrazkami jak stragan odpustowy, ale to jest zjawisko marginalne i zdarza się w różnych środowiskach, nie tylko wśród chrześcijan.
Z kolei umieszczanie krzyża na sztandarach, podczas procesji czy imprez publicznych, a także noszenie małych krzyżyków na szyi lub w klapie marynarki jest przyznaniem się przed ludźmi do Jezusa i wiary w Niego. Cała ta argumentacja o rzekomej pysze wynika ze strachu kamuflowanego fałszywą pokorą. Zastanówmy się, ile w XXI wieku wymaga odwagi i samozaparcia znoszenie upokorzeń z powodu przyznania się Chrystusa przez noszenie niewielkiego symbolu religijnego w postaci krzyżyka czy medalika. Ile z tego powodu można doświadczyć szyderczych czy nienawistnych spojrzeń, słów czy gestów. To są również krzyże dnia codziennego, które trzeba umieć znosić, a nie uciekać przed nimi pod pretekstem fałszywej pokory.

Tomasz Zubilewicz
- polski prezenter telewizyjny: Ja miałem przyjemność spotkać się z Panem Bogiem. Utożsamiam to ze spotkaniem z Jezusem i od tego momentu moje życie nabrało nieco innego wymiaru.
 
Korea Północna: chrześcijanie w łagrach
50 tys. chrześcijan przebywa w łagrach w Korei Północnej. O ich uwolnienie zaapelowały do nowego przywódcy tego kraju organizacje, które bronią wolności wyznania. 
 
 
 
Copyright © Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej               WWW.PIOTRSKARGA.PL